Bo w każdej wielkiej książce jest kilka książek,
trzeba tylko do nich dotrzeć,
odkryć je, zgłębić i pojąć
Ryszard Kapuściński
(Podróże z Herodotem, Znak, Kraków 2008, s. 208)
Chów i hodowla ryb, a zwłaszcza jego forma stawowa, oparta na wykorzystaniu naturalnych czynników środowiskowych, odznacza się licznymi walorami, których z reguły nie mają inne rodzaje chowu zwierząt stałocieplnych. Jest to produkcja naturalna oraz na poziomie chowu tzw. niskointensywnego, zdecydowanie proekologiczna.
Prekursorami rozwoju gospodarki stawowej w Polsce byli w XII-XVI w. głównie oo. cystersi i benedyktyni – budowniczowie wielu istniejących do dziś obiektów stawowych. Wielowymiarowa funkcja stawów z walorami pozarybackimi znalazła uznanie w okresie międzywojennym. Ówczesne gospodarstwa stawowe niemal w całości były integralną częścią gospodarstwa rolnego. Dopiero po drugiej wojnie światowej aż 80% z nich oddzielono od produkcji rolnej i utworzono państwowe gospodarstwa rybackie. Po wejściu do UE – podkreśla Autor- sytuacja gospodarstw karpiowych jeszcze bardziej się pogorszyła. Niniejsza praca powstała przede wszystkim w trosce o ocalenie tej części gospodarki. Prof. Janusz Guziur w zakończeniu książki poczynił następującą uwagę: „Wszelkie zakłócenia zrównoważonego istnienia i rozwoju poszczególnych elementów tego unikatowego układu ekologicznego powodują poważne i niebezpieczne szkody dla samego rybactwa stawowego oraz globalnie także dla kraju i społeczeństwa”.
Książka jest bogato ilustrowana, zawiera obszerną bibliografię i wykaz ważniejszych aktów prawnych związanych z poruszaną problematyką.