Bo w każdej wielkiej książce jest kilka książek,
trzeba tylko do nich dotrzeć,
odkryć je, zgłębić i pojąć
Ryszard Kapuściński
(Podróże z Herodotem, Znak, Kraków 2008, s. 208)
Valerio Zurlini to wybitny włoski reżyser, który wciąż pozostaje mało znany. Zdobywca Złotego Lwa na festiwalu w Wenecji za „Kronikę rodzinną", o włos od Złotej Palmy w Cannes za „Dziewczynę z walizką" w 1961 r. (przegrał z „Viridianą" Bunuela), znany jest przede wszystkim z „Pustyni Tatarów", niekwestionowanego arcydzieła, genialnej adaptacji egzystencjalistycznej powieści Dino Buzzattiego.
Reżyser, świetnie wykształcony erudyta i znawca sztuki, tworzył filmy z myślą o widzu, do którego zwracał się za pośrednictwem swoich dzieł. Jego filmy są pisane uniwersalnym, zrozumiałym dla każdego językiem uczuć, których wyrazem jest liryzm. Obeznany ze śmiercią już we wczesnej młodości (za sprawą wojny), stworzył dzieła wyjątkowe, oscylujące między dwoma głównymi tematami: miłością i śmiercią, wyrafinowane plastycznie, pełne egzystencjalnej głębi, a jednocześnie liryzmu.
Książka Marioli Marczak uwypukla specyficzne cechy twórczości tego reżysera, takie jak umiejętność kreślenia subtelnych kameralnych portretów i ukazywania złożonych relacji międzyludzkich. Pokazuje włoskiego filmowca jako tego, który potrafi wizualizować to, co niewidoczne dla oka, sferę transcendencji, tę leżącą poza linią horyzontu, a także tę ukrytą w głębi ludzkiej duszy - infratranscendencję.
Autorka przekonuje, że lektura filmów Zurliniego jest fascynującą podróżą zarówno dla przeciętnego widza, jak i dla wyrafinowanego intelektualisty, gdyż każdego obchodzi kres jego egzystencji oraz to, co nadaje jej sens - miłość.
Niniejsza monografia pokazuje i uzasadnia, dlaczego Valerio Zurlini w pełni zasługuje, aby w światowej historii sztuki filmowej został przesunięty z drugiego do pierwszego rzędu i zajął należne mu miejsce obok Viscontiego, Antonioniego, Felliniego, Bergmana, Kurosawy, Tarkowskiego.