Bo w każdej wielkiej książce jest kilka książek,
trzeba tylko do nich dotrzeć,
odkryć je, zgłębić i pojąć
Ryszard Kapuściński
(Podróże z Herodotem, Znak, Kraków 2008, s. 208)
Podstawą do napisania tej pracy był wyjątkowy materiał pamiętnikarski nadesłany na konkurs „Życiorys własny robotnika", zorganizowany przez Instytut Socjologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i Komitet Nauk Socjologicznych Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. Konkurs został rozpisany w miesiącach letnich 1981 r. (w czasach przełomu) oraz w 60. rocznicę pierwszego konkursu na historię życia robotników ogłoszonego przez wybitnego socjologa prof. Floriana Znanieckiego.
[...] Konkurs poznański na pamiętniki robotników, ogłoszony w 1981 r., zapewne stał się dla wielu badaczy - nie tylko nauk humanistycznych czy społecznych - dokumentem bezcennym, wręcz źródłowym, i nieporównanie bardziej autentycznym niż analizy wtórne. Dla mnie stał się „oczywisty" ze względu na wymiar edukacyjny. Kilka wątków uznałam jednak za nośne poznawczo i „odkrywające", o ile w tych materiałach było to możliwe. Sensy i wartości edukacji/kształcenia trzeba traktować jako realne źródło kształtowania indywidualnych losów pamiętnikarzy w rozumieniu świadomego wyboru drogi poprzez edukację, drogi zmiany/wyrwania się z ciężarów życia na wsi - życia na ojcowiźnie, ale ponad miarę i siły dzieciństwa i młodości, drogi uznanej - bezpośrednio i pośrednio - jako awans cywilizacyjny, cokolwiek mogło to wówczas znaczyć. Wreszcie należy postawić tu pytanie: czy pojawiło się źródło rozumienia edukacji nie przez pryzmat merkantylny bądź wyłącznie merkantylny, ale jako „narzędzia/instrumentu" rozwoju, aspiracji życiowych dla siebie i przyszłej rodziny z wyobrażeniami/marzeniami życia godnego i być może twórczego, życia dla społecznego dobra wśród najbliższych - dla solidarności z innymi?
Fragment rozdziału Edukacja przegranych: dwie perspektywy interpretacyjne (zamiast wstępu)
UWAGA! Nakład wyczerpany - dostepna na zamówienie: wydawca@uwm.edu.pl